Znowu będzie politycznie, bo inaczej się nie da. Niestety to, co wyprawia nasza władza na najwyższym szczeblu, nie pozostaje bez wpływu na życie przeciętnych Polaków. Próbuję być jak najdalej od polityki, ale nie mogę udawać, że pewnych rzeczy nie ma.
Tak jak bieganie, tak samo muzyka zajmuje bardzo ważne miejsce w moim życiu. Dziś rano się obudziłam i jak obuchem dostałam w łeb wiadomością, że Marek Niedźwedzki odchodzi z radiowej "Trójki". Ocenzurowano mu listę przebojów. Unieważniono ostatnie, piątkowe notowanie, więc nie miał wyjścia. Kością niezgody okazała się piosenka Kazika Staszewskiego pt: "Twój ból jest lepszy niż mój". Są tam bezpośrednie nawiązania do osoby Jarosława Kaczyńskiego, który w czasie kwarantanny w asyście ochroniarzy odwiedził grób matki, podczas, gdy w tym samym czasie premier zamknął cmentarze dla odwiedzających z powodu koronawirusa i wszyscy Polacy zostali pozbawieni takich możliwości. Kazik nie wytrzymał, napisał piosenkę. Nie wytrzymali Polacy, oddali na piosenkę głosy w takiej ilości, że z pozycji nowości wskoczyła od razu na pierwsze miejsce listy przebojów. Nie spodobało się to szeregowemu posłowi Kaczyńskiemu. Zdjęto piosenkę z anteny, zdjęto całe notowanie listy, uznając je za nieważne. Jestem tym tak oburzona, że uspokoić się nie mogę.
Myślałam, że cenzura minęła bezpowrotnie wraz z upadkiem komunizmu. Jakże się myliłam! W jakich czasach nam przyszło żyć?! A najsmutniejsze i najbardziej zdumiewające jest dla mnie to, że ciągle wokół jest tak wielu ludzi, którzy klaszczą... Nie pojmuję ich sposobu myślenia. Tak bardzo zaślepiło ich 500+? Polacy - taki dumny i honorowy naród tak łatwo dał się kupić?! Co się jeszcze musi wydarzyć, żeby ludzie zrozumieli? Kiedy się obudzą??? Zniszczone sądy, sponiewierana Konstytucja, upolityczniona telewizja, teraz radio... PiS dostał obywateskie przyzwolenie na nazywanie ludzi gorszym sortem, zakamuflowaną opcją niemiecką, zdradzieckimi mordami, stojącymi tam, gdzie kiedyś stało ZOMO. A jeśli ktoś ma odwagę publicznie protestować przeciw temu, nasyła się na niego policję z pałami i gazem pieprzowym.
Boże mój, Boże!!! Dokąd zmierza ta nasza kochana Polska???..... Serce się kraje.