• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Biegam. Tak jak lubię. Tak jak chcę.

Blog powstał ku pamięci moich biegowych zmagań. Mam nadzieję, że za parę lat będę się śmiać z początkowych wpisów i nieporadnych pierwszych truchcików.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Marzec 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Lipiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Listopad 2019
  • Październik 2019

Archiwum 13 września 2022

13.09.2022

Nie rozumiem tego świata. Nie rozumiem ludzi. Nie umiem żyć między nimi. Dziś rano wydarzyło się coś, co zepsuło mi cały dzień. Nie mogę przestać o tym myśleć. Muszę to z siebie wylać, to może wówczas się uspokoję.
Była 9:00. Odebrałam telefon od zapłakanej kobiety. Prosiła o wizytę domową dla męża. Ów pan był chory onkologicznie. Dwa dni temu wrócił ze szpitala, gdzie ściągano mu wodę z płuc. Zaraz po powrocie do domu zaczął gorączkować. Opadł zupełnie z sił i zaległ w łóżku. Jego żona w swej bezsilności zadzwoniła do nas. Z jednej strony wiedziałam, że nie ma możliwości wizyty domowej od tak z marszu. Z drugiej strony pacjentowi trzeba było pomóc jak najszybciej, to nie ulegało wątpliwości. Chory nowotworowo człowiek ma obniżoną odporność, a jeśli przyjmuje chemię, to odporności nie ma w ogóle. W tej sytuacji infekcja mogłaby być dla niego zabójcza. Poprosiłam kobietę o cierpliwość i poszłam skonsultować się z lekarzem. Wypisałam na kartce wszystkie informacje, które usłyszałam od tej pani i zapukałam do doktor Joanny. Jest ona kierownikiem medycznym w naszej przychodni, więc byłam przekonana, że mi pomoże w tej trudnej sytuacji. Ona natomiast popatrzyła na tą kartkę z informacjami i rzuciła ją na biurko z hasłem: "A co to ma być? Jakaś lista życzeń z Lidla?". Dawno nie byłam w takim szoku. W gabinecie zapadła bardzo niezręczna cisza. Odezwałam się w końcu: "Chcę tylko wiedzieć, co mam zrobić z pacjentem. Obiecałam, że oddzwonie z informacją". Doktor Joanna na to: "Weź umów teleporadę obojętnie u kogo, kto ma miejsce". Umówiłam więc ...u pediatry. Szok! Totalny szok! Nie spodziewałam się takich słów od lekarza. Gdzie jest misja tego zawodu w tej kobiecie? Gdzie przysięga lekarska? Dziewczynę z lekką chrypką przyjęła w gabinecie, choć też nie miała miejsca, a potrzeby cierpiącego, być może umierającego człowieka nazywa listą życzeń z Lidla?! Straciła w moich oczach cały szacunek. Nie jestem lekarzem, nie mam medycznego wykształcenia, nie chcę wchodzić w kompetencje zawodowe pani doktor, ale jednego jestem pewna - tak się nie traktuje człowieka. To jest nieludzkie, po prostu nieludzkie.

13 września 2022   Dodaj komentarz
Kasia7911 | Blogi