• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Biegam. Tak jak lubię. Tak jak chcę.

Blog powstał ku pamięci moich biegowych zmagań. Mam nadzieję, że za parę lat będę się śmiać z początkowych wpisów i nieporadnych pierwszych truchcików.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Marzec 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Lipiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Listopad 2019
  • Październik 2019

Archiwum 13 października 2020

75. **

Dziś wpis szczególny, bo i dzień jest szczególny. 13 października ubiegłego roku rozpoczęłam swoją przygodę z bieganiem. Pamiętam doskonale ten dzień, ba! ten moment, kiedy podjęłam decyzję o bieganiu. Pomyślałam: "Teraz albo nigdy" i zerwałam się z fotela jak poparzona. Oj, zapłaciłam za tą pohopność i to boleśnie.
Co się zmieniło od tamtej pory?

1. Nie wybiegam z domu jak po ogień. Zawsze pamiętam o rozgrzewce. To jest podstawa przed dłuższym wysiłkiem. Inaczej kontuzja murowana.
2. Zadecydowałam o bieganiu wczesnym rankiem. Celowo piszę zadecydowałam, bo to w pełni świadome postanowienie. Po pierwsze - rano mogę się skupić tylko na sobie, bo rodzinka jeszcze śpi. Po drugie - rano jest o wiele lepsze powietrze, czyste i rześkie. Nawet w upalne, letnie dni poranki bardzo są przyjemne. Po trzecie - nie ma tłoku ani na chodnikach, ani na ulicach. Mogę bez przeszkód biec przed siebie i nie muszę się przepychać w tłumie ludzi czy samochodów. Dlatego codziennie nastawiam budzik na 4:00 rano i w drogę!
3. Zaopatrzyłam się w biegowy strój. Przede wszystkim zmieniłam buty na biegowe i doradzam to wszystkim początkującym amatorom tego sportu. Buty to podstawa. Muszą być profesjonalne, przeznaczone do biegania. Nie mogą to być buty do terkkingu, nie mogą to być buty do sportów halowych, nie mogą to być buty do wszystkiego, w których "biegać też można". Nie! Muszą to być buty tylko i wyłącznie do joggingu, z uwzględniem pronacji, supinacji lub ewentualnie neutralności stopy. Zadbałam też o sportowy stanik. To w przypadku kobiet niezbędny element garderoby. Mam tu na myśli zarówno wygodę, estetykę, jak i zdrowie. To nieprawda, że tylko kobiety z dużym biustem mają problem. My, z dwoma "piegami" też cierpimy jeśli nie założymy odpowiedniej bielizny. Poza tym zakupiłam kilka bluzek, legginsów, skarpetek, czapeczek, kominów, rękawiczek, itp... Z tym, że to są już rzeczy niekoniecznie niezbędne, aczkolwiek bardzo przydatne.
Poza tym cóż mogę powiedzieć... KOCHAM TO!!! Uwielbiam biegać. To nieodłączna część mojej codzienności. To jest mój narkotyk. Nie wyobrażam sobie rozpoczynania dnia bez aktywności sportowej. Nawet mąż się śmieje mówiąc, że jestem uzależniona. Taka jest prawda. Powiedzieć o decyzji sprzed roku, że to był strzał w dziesiątkę, to jak nic nie powiedzieć. Jeszcze raz powtórzę: KOCHAM TO!!!

 

13 października 2020   Dodaj komentarz
Kasia7911 | Blogi