• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Biegam. Tak jak lubię. Tak jak chcę.

Blog powstał ku pamięci moich biegowych zmagań. Mam nadzieję, że za parę lat będę się śmiać z początkowych wpisów i nieporadnych pierwszych truchcików.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Marzec 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Lipiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Listopad 2019
  • Październik 2019

Archiwum 13 października 2019

1. ***

Taaa-dam! Biegam!

Serio.

Biegam.

Ot tak. Po prostu.

Leżałam dzisiaj na kanapie i pomyślałam sobie: "Chcę biegać". Nie od jutra, nie za tydzień, nie od 1 stycznia. Teraz. Ubrałam się i pobiegłam.

Po 200 metrach byłam wykończona. Zero kondycji. Nawet ćwiczenia na bieżni nie pomogły. Niby robiłam zawsze na bieżni 5 km, jednak do biegu terenowego ma się to nijak. Ktoś powie: "Bieganie to bieganie". Nieprawda. Bardzo szybko się o tym przekonałam, gdy złapałam zadyszkę i nie pozostało mi nic innego niż marsz. Coś tam próbowałam w podbiegach, ale i tak więcej w tym było marszu niż biegu.

O paru rzeczach się przekonałam i na przyszłość muszę o nich pamiętać:

1. Nie wybiegać w teren bez rozgrzewki i rozciągania. Górki, pagórki, doły, dziury - wszystko powoduje, że mięśnie pracują intensywniej. Tu nie ma biegu constans jak na bieżni. Może na boisku tak, w otwartym terenie nie.

2. Zaopatrzyć się w bieliznę sportową. Nic tak nie rozprasza, jak opadające ramiączka biustonosza.

3. Sprawić sobie okulary przeciwsłoneczne sportowe. Te, które mam zsuwają się i ciągłe poprawianie ich na nosie denerwuje. Bardziej pasują do szpilek i torebki niż do adidasów i dresu.

4. Buty - obecne na bieżnię nadają się znakomicie, ale tylko na bieżnię. Cienka podeszwa i schodzona wkładka dały mi się we znaki - stopy bolą. Nowe buty potrzebne od zaraz!

Pierwsze bieganie, pierwszy dzień i pierwszy zachwyt.

 

13 października 2019   Dodaj komentarz
Kasia7911 | Blogi