5. ***
Pobiłam dziś swój mały rekord! 3 km pokonałam w 27 minut. Dla wytrawnego biegacza to błahostka, dla mnie to prawdziwy sukces. Na dodatek pokonałam ten dystans biegiem, więc naprawdę jestem z siebie dumna. 27 minut ciągłego biegu dla mnie to spory wyczyn. No i co z tego, że w tempie 10 km/h. Zawsze to bieg, a nie przechadzka.
Zastanawiam się tylko jak ja zrealizuję swój dystans w Biegu PoWolność, na który się zapisałam. Jednym z warunków jest tempo nieprzekraczające 5 km/h. Ja naprawdę biegam żółwiowo, a to i tak zbyt szybko. Chyba pójdę na spacer...
Na koniec jak zawsze fotka. Dziś nasz kościół osnuty jesienną, szarą mgłą. Piękny!