• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Biegam. Tak jak lubię. Tak jak chcę.

Blog powstał ku pamięci moich biegowych zmagań. Mam nadzieję, że za parę lat będę się śmiać z początkowych wpisów i nieporadnych pierwszych truchcików.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • bieganie / zapisy
    • Biegowe Wyzwanie
    • Elektroniczne zapisy
    • Endomondo
    • Virtual Conqueror
    • Virtual race
    • Wirtualne biegi
    • Zapisy online
  • blogi / strony o bieganiu
    • Biegający Ortopeda
    • Biegam w górach
    • Biegologia
    • Kobiety biegają
    • KS Staszewscy
    • Leszek biega
    • Matka biega
    • Panna Anna biega
    • Run The World
    • Silesia Marathon
    • Wszystko o bieganiu
  • sklepy
    • Boco
    • Decathlon
    • Imaginario
    • Just Hero
    • Lurbel
    • Nessi sport
    • Polka Sport
    • Rebel Runners
    • Rough Radical
    • Run Baby
    • Run One
    • Zo-Han

89. **

Krzysztofa poznałam na Sportpartnerze. Zalogowałam się na ten portal w celu poszukiwania towarzysza lub towarzyszki do biegania. Szybko zorienowałam się, że ludzie tam tak naprawdę szukają miłości, a sport to tylko pretekst do poznania się. Już nosiłam się z zamiarem usunięcia konta, gdy napisał do mnie Krzysztof. Bez podtekstów, bez aluzji zapytał wprost, czy chciałabym z nim pobiegać, bo w towarzystwie jest przecież raźniej. Oczywiście, że się zgodziłam. O to mi chodziło.
Dziś odbył się nasz pierwszy wspólny trening. Urządziliśmy sobie marszobieg, żebyśmy mogli trochę pogadać i się lepiej poznać. Krzysztof tak naprawdę ma na imię Krystian, ale wszyscy mówią do niego Krzysiek. Ma 58 lat i karierę sportowca za sobą. Ćwiczył kiedyś podnoszenie ciężarów. Teraz jeździ na nartach i na rowerze - to są jego dwie pasje. Wymyślił sobie ostatnio, że chciałby też biegać, ale potrzebuje kogoś, kto mu trochę podpowie co i jak robić, żeby mieć frajdę z tego sportu i nie skończyć z kontuzją. Opowiedziałam mu o swoich początkach, jak uczyłam się na własnych błędach. Podpowiedziałam jak szukać właściwych butów do joggingu oraz jak pracować nad oddechem. Pogadaliśmy też trochę o naszych rodzinach i o pracy. I tak zleciało 8 km. 

Podobało mi się ogromnie! W towarzystwie biega się o niebo lepiej. Nie pracuje się wtedy nad tempem, nie myśli o trasie. Jest fun, jest radość i zabawa. Już planujemy kiedy znów razem pobiegać. Myślę, że najbliższy weekend będzie ok. Dogadamy znów wszystko i w trasę! Nareszcie mam biegowego kumpla!

 

06 stycznia 2021   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Kasia7911 | Blogi