• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Biegam. Tak jak lubię. Tak jak chcę.

Blog powstał ku pamięci moich biegowych zmagań. Mam nadzieję, że za parę lat będę się śmiać z początkowych wpisów i nieporadnych pierwszych truchcików.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • bieganie / zapisy
    • Biegowe Wyzwanie
    • Elektroniczne zapisy
    • Endomondo
    • Virtual Conqueror
    • Virtual race
    • Wirtualne biegi
    • Zapisy online
  • blogi / strony o bieganiu
    • Biegający Ortopeda
    • Biegam w górach
    • Biegologia
    • Kobiety biegają
    • KS Staszewscy
    • Leszek biega
    • Matka biega
    • Panna Anna biega
    • Run The World
    • Silesia Marathon
    • Wszystko o bieganiu
  • sklepy
    • Boco
    • Decathlon
    • Imaginario
    • Just Hero
    • Lurbel
    • Nessi sport
    • Polka Sport
    • Rebel Runners
    • Rough Radical
    • Run Baby
    • Run One
    • Zo-Han

4. ***

Mega!!! Po dwóch tygodniach spacerów dzisiaj cel był jasny - pobiegać. I udało się! I to jak!!! Jestem z siebie dumna!!!

Przez te dwa tygodnie dużo czytałam o bieganiu. W ruch poszły książki, blogi, fora. Wszystko analizowałam, układałam starannie w głowie, żeby nie popełnić takich błędów jak ostatnio. Tym razem nie zapomniałam o ćwiczeniach "przed" i "po". Doszłam do wniosku, że marszobieg jest jak najbardziej na miarę moich możliwości. W rzeczywistości wyszedł z tego "marszotrucht", ale sama byłam zdumiona, gdy biegłam i biegłam i biegłam... i to pod górę! Ludzie na ulicy patrzyli trochę z ukosa na ten mój truchcik i czasem nachodziła mnie chęć pokazania im na co mnie stać, ale sama siebie dyscyplinowałam: "Spokojnie Kasia. Bez spiny. Niech patrzą, niech się śmieją, rób swoje. Pomalutku, byle do przodu". Na szpan przyjdzie jeszcze czas. Za rok będą mnie podziwiać. Ja jeszcze wszystkim pokażę!

Tymczasem zapisałam się na Bieg PoWolność. Pobiegniemy z okazji odzyskania przez Polskę niepodległości. Jest to bieg wirtualny, więc będę go mogła zrealizować na swoich ścieżkach. Na dodatek jest to bieg dla żółwi, czyli osób, które zaczynają dopiero swoją przygodę z bieganiem i tempo biegu jeszcze pozostawia wiele do życzenia. Takie akcje są bardzo potrzebne biegowym nowicjuszom. Wzmacniają w człowieku poczucie własnej wartości i pomalutku zakorzenia się w serduchu miłość do tego sportu. Truchcikiem, truchcikiem, dam radę!

 

03 listopada 2019   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Kasia7911 | Blogi