• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Biegam. Tak jak lubię. Tak jak chcę.

Blog powstał ku pamięci moich biegowych zmagań. Mam nadzieję, że za parę lat będę się śmiać z początkowych wpisów i nieporadnych pierwszych truchcików.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • bieganie / zapisy
    • Biegowe Wyzwanie
    • Elektroniczne zapisy
    • Endomondo
    • Virtual Conqueror
    • Virtual race
    • Wirtualne biegi
    • Zapisy online
  • blogi / strony o bieganiu
    • Biegający Ortopeda
    • Biegam w górach
    • Biegologia
    • Kobiety biegają
    • KS Staszewscy
    • Leszek biega
    • Matka biega
    • Panna Anna biega
    • Run The World
    • Silesia Marathon
    • Wszystko o bieganiu
  • sklepy
    • Boco
    • Decathlon
    • Imaginario
    • Just Hero
    • Lurbel
    • Nessi sport
    • Polka Sport
    • Rebel Runners
    • Rough Radical
    • Run Baby
    • Run One
    • Zo-Han

22. **

Kilka dni przerwy dobrze mi zrobiło.

Po ostatnim biegu nagle zaczęły mnie boleć nogi, a konkretnie piszczele. Wydawało mi się to dziwne, więc zaczepiłam w pracy jednego z ortopedów, zapalonego biegacza i opowiedziałam mu o swoim problemie. Pierwsze pytanie, które mi zadał brzmiało: "A w jakich butach pani biega?" No i cóż, trzeba było się przyznać, że to zwykłe buciny a'la sportowe z targu. Pan doktor potraktował sprawę poważnie, opowiedział mi o bólach przeciążeniowych, skąd się biorą i jakie są ich skutki. Sprawa jest jasna - bóle piszczeli to typowe bóle spowodowane używaniem niewłaściwego obuwia. Można nie mieć sportowej bluzki i termoaktywnych spodni. Można biegać w zwykłej czapce i wełnianych rękawiczkach zrobionych przez babcię na drutach. Ale w buty trzeba zainwestować.

No i we wtorek, po tej rozmowie kupiłam je - profesjonalne, piękne obuwie biegowe. Ile dałam nie będę pisać, mąż tylko pokręcił głową i machnął ręką. Musiałam jednak poczekać aż do dzisiaj, żeby je wypróbować, bo nogi musiały nieco odpocząć. Za to dziś...... no rewelacja!!! Jaka różnica! Ogromna! W porównaniu z moimi starymi człapakami to jak niebo i ziemia. Aż się nie chciało wracać do domu. Same jakoś tak te kilometry wpadły... ;)

 

26 stycznia 2020   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Kasia7911 | Blogi