• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Biegam. Tak jak lubię. Tak jak chcę.

Blog powstał ku pamięci moich biegowych zmagań. Mam nadzieję, że za parę lat będę się śmiać z początkowych wpisów i nieporadnych pierwszych truchcików.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • bieganie / zapisy
    • Biegowe Wyzwanie
    • Elektroniczne zapisy
    • Endomondo
    • Virtual Conqueror
    • Virtual race
    • Wirtualne biegi
    • Zapisy online
  • blogi / strony o bieganiu
    • Biegający Ortopeda
    • Biegam w górach
    • Biegologia
    • Kobiety biegają
    • KS Staszewscy
    • Leszek biega
    • Matka biega
    • Panna Anna biega
    • Run The World
    • Silesia Marathon
    • Wszystko o bieganiu
  • sklepy
    • Boco
    • Decathlon
    • Imaginario
    • Just Hero
    • Lurbel
    • Nessi sport
    • Polka Sport
    • Rebel Runners
    • Rough Radical
    • Run Baby
    • Run One
    • Zo-Han

104. *

Tyle biegów przede mną, normalnie Mój Własny Festiwal Biegowy! Biegomania na maj się szykuje.

1. Biegi Helicopters. Jest to seria biegów na 6, 9, 12, 15 km co w sumie daje dystans maratonu. Nagrodą jest  komplet czetrech medali z wizerunkiem helikopterów wojskowych na stojaku. Wspaniała rzecz. Kiedyś była podobna akcja z samolotami wojskowymi. Muszę przyznać, że pięknie się to prezentuje i chciałam mieć te helikoptery do kompletu.
2. Bieg z Flagą. Tradycyjnie 2 Maja, w Święto Flagi odbędzie się ten bieg, oczywiście ku czci naszej biało-czerwonej.
3. Bieg Konstytucji 3 Maja. Tu też tajemnicy nie ma. Jest to bieg na pamiątkę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
4. Majówka z Fruniemy. Do przebiegnięcia jest tylko 5 km, ale mam na to czas przez cały maj. Skusiłam się z powodu medalu, bo jest cudny, wielki, o średnicy 10 cm, z wykutymi symbolami Majów. Wygląda przepięknie i muszę go mieć.
5. Wyzwanie historyczne - śladami oręża polskiego. O! To jest prawdziwe wyzwanie! Tak naprawdę zacznie się ono w maju, ale potrwa aż do listopada. W każdym miesiącu do przebiegnięcia będzie inna ilość kilometrów, w związku z innym hasłem przewodnim. W maju trzeba pokonać 230 km, najłatwiejszy będzie lipiec - 63 km, najtrudniejszy sierpień - 445 km. Aby zaliczyć każde z wyzwań, wystarczy przebiec lub przemaszerować 20% dystansu, więc jest nadzieja dla mnie, że dam radę, choć ja po cichutku liczę na to, że dystanse do 300km dam radę zrobć w całości.
6. Bieg ogniowy. To jest bieg zorganizowany w Żorach. Skusiła mnie forma biegu - w nocy, na torze rolkowym, z ciekawie zaprojektowanym medalem. Zapisałam się, choć nie mam pojęcia, jak się tam dostanę. Mąż powiedzał, że on absolutnie nie będzie brał udziału w takich fanaberiach i w nocy ma zamiar spać, a nie po Żorach się błąkać. Mogłabym pojechać sama, ale obawiam się, że też mnie nie puści samej po nocy. Nie wiem naprawdę jak to ogarnę. Wiem, że bardzo chcę wziąć w tym udział. Może jakoś się problem rozwiąże sam do tego czasu...

No to tyle jeśli chodzi o maj. Uważam, że to naprawdę sporo jak na biegacza amatora.

 

17 kwietnia 2021   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Kasia7911 | Blogi